15# Hean - Matte Lip Crayon 💋 Matowe kredki - pomadki do ust PLUS porównanie do Matte Lipstick Crayon Golden Rose

by - 09:52

 Hean Matte Lip Crayon

OPIS PRODUCENTA : 

" Lekka pomadka MATTE LIP CRAYON contour & lipstick

Matowa kredka do ust spełnia funkcję pomadki i konturówki, 2 w 1.
Tworzy na ustach satynowe, matowe wykończenie. Kremowa, bardzo dobrze napigmentowana formuła łatwo rozprowadza się na skórze ust. Dzięki bogatemu kompleksowi nawilżającemu z masłem Shea, woskiem Candelilla oraz olejem rycynowym kredka nie wysusza ust.

Składniki aktywne:

- Olej rycynowy - działa regenerująco, nawilżająco
- Masło Shea - działa odżywiająco, łagodząco, wygładzająco,
- Wosk candelilla - zmiękcza i uelastycznia skórę
- Wosk carnauba - działa wygładzająco
- Wit. E

Uwaga! Kredkę temperować można ogólnodostępną temperówką kosmetyczną do grubych kredek."


CENA : 11,99 złotych 

DOSTĘPNOŚĆ :
Hean online*
- Hebe
- ogromna ilość innych sklepów internetowych 

PRODUKCJA :
POLSKA ! Wspierajmy polskie marki! 

 Hean Matte Lip Crayon

Od razu przechodzę do wypunktowania wszystkich uwag, mam wrażenie, że punkty czyta się najszybciej, więc nie tracąc czasu wypiszę Wam wszystkie moje za i przeciw, a na samym dole pokaz wszystkich kolorów na ustach! :)

1. Status niejasny, jeśli chodzi o testowanie na zwierzętach.

2. Jest to produkt polski, więc mamy z czego się cieszyć, Nasze krajowe produkty w zasięgu ręki :)

3. Dostępność to duży plus, w dobie internetu nie sposób ich nie kupić, a w Hebe zawsze jest spory zapas.

4. Kolorystyka : 6 kolorów z czego 4 z nich są bardzo neutralne i bardzo dla każdego oraz 2 kolory, których wybór będzie zależał głównie od Waszego gustu - piękna czerwień oraz pomadka w kolorze wina.

5. Rozmiar całej kredki to 10,5 cm. Dla szybszego porównania: chudsze i krótsze od tych z Golden Rose. 

6. Zapach słodki, przyjemny, cukierkowy, jednak bez szczególnie podkreślonego smaku. 

7. Konsystencja jest bardzo przyjemna, miękka, kremowa, absolutnie nie jest tępa, dzięki czemu malowanie ust staje się relaksem, a nie pocieraniem jak po tarce.

8. Możliwość temperowania.

9. Pomadki są bardzo dobrze napigmentowane. 

10. Odbijają się na szklankach i całej gamie innych przedmiotów, skórze itd. co jest jednoznaczne z tym, że nie zastygają na ten taki ukochany przez Nas suchy mat. 

11. Nie będą wyglądały dobrze na niezadbanych ustach z suchymi skórkami. 

12. Prawdą jest, że jest to po części konturówka. Kształt tych pomadek na samym początku jest bardziej stożkowy, aniżeli zaokrąglony dzięki temu faktycznie możemy bardzo dokładnie i starannie usta wyrysować. Jednak po wielokrotnym użyciu danej pomadki staje się ona bardziej zaokrąglona i już musimy się wspomóc pędzelkiem czy konturówką. 

13. Trwałość jest sprawą kluczową jeśli chodzi o matowe pomadki. Bez obaw na co dzień używam pomadek od nr 1 do nr 4. Pomadki utrzymują się na moich ustach tak długo, dopóty nie zjem czegoś tłustego. Wytrzymywały wszelkie napoje, kanapki czy inne suche rzeczy. Jeśli chodzi o kolor nr 5 i nr 6, są to odcienie, których nie wybieram do co dziennego makijażu, ale to głównie moja preferencja i obsesja na punkcie oglądania się w lusterku czy dany ciemniejszy kolor ma się w porządku czy może jednak mam go na całej twarzy. Dlatego wybieram kolory wygodniejsze dla mnie :) Dodam tylko, że nr 5 schodzi z ust najszybciej i jest najmniej trwała.

14. Nie wylewają się poza kontur Naszych ust. 

15. Jeśli się zjadają, to zjadają się równomiernie i od środka.

Zanim zaprezentuję Wam wszystkie kolory - krótkie podsumowanie.

Lubię te pomadki, a przede wszystkim kolory od 1 do 4, bo ich używam najczęściej. Poniżej Wam je opiszę. Kolory bardzo naturalne, piękne, idealne do dzienniaków. Są niewielkich rozmiarów, więc są idealne do torebki czy kosmetyczki. Podoba mi się ich konsystencja, bo mimo tego, że są kremowe przy nakładaniu, to na ustach pozostają matowe, bardzo przyjemne w noszeniu, niewyczuwalne na ustach. Duży plus za trwałość i za równomierne zjadanie się. Jeśli chodzi o wysuszenie ust, to nosząc je cały dzień możemy (pod koniec danego dnia) odczuć suchość w środkowej części ust. 

Golden Rose Matte Crayon


Chciałam jeszcze zrobić porównanie Matte Lip Crayon od Hean vs Golden Rose, ale stwierdziłam, że zrobię to w tym poście i nie będę ich rozbijała. Porównanie będzie krótkie, ale treściwe! :) 

- kredki z Golden Rose są wyższe i grubsze
- pomadkami Hean można wyrysować kształt ust 
- ceny są praktycznie takie same : Hean 11,99 zł, Golden Rose 11,90 zł
- dostępność tak samo atrakcyjna dla obu marek
- wolę konsystencje kredek Hean
- pomadki z Golden Rose lubią się wylać poza kontur ust
- pomadki z Golden Rose nie są do końca matowe, raczej pół mat - pół krem
- trwałość pomadek od Hean jest lepsza
- pomadki obu marek się odbijają 
- sam wygląd kredek prezentuje się lepiej z Golden Rose 
- Golden Rose ma zdecydowanie więcej kolorów
- pomadki Hean pięknie pachną

 Hean Matte Lip Crayon

Nadszedł czas kolorów!

1. Praline - typowy nudziak, który jest najładniejszym nudziakiem jaki mam
2. Desert Rose - delikatny różany odcień, po niego sięgam zdecydowanie najczęściej, nie jest ani za różowy, ani za blady, taki w sam raz
3. Romance - ciemniejszy nudziak idący delikatnie w cegłę
4. Siren - kolejny odcień po który sięgam najczęściej, jest nieco żywszy i ciemniejszy niż Desert Rose, ale nadal zachowany w tonacji brudniejszego różu
5. Venus - typowe wino, zdjęcie delikatnie przekłamało kolor, w rzeczywistości jest o pół tonu ciemniejszy, bardziej winny
6. Red Passion - piękna, krwista czerwień, bardziej skłaniałabym się ku niebieskiej tonacji

W świetle dziennym pomadki się tak nie błyszczą, tutaj głównie wina światła :)

Dajcie koniecznie znać co o nich myślicie! Jeśli podoba Wam się moja recenzja będzie mi niezmiernie miło za udostępnienie posta! :)





*post nie jest sponsorowany


You May Also Like

2 komentarze