8# Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB

by - 15:39

Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB

Kremy BB. Ostatnimi czasy, a w zasadzie patrząc na ostatnie kilka lat wstecz, są bardzo popularne. Wiele firm ma już w swojej ofercie krem BB. Krem BB to już przeżytek skoro znajdziemy już takie jak CC i DD. Pół żartem pół serio oczywiście. Jak wszyscy wiemy bądź nie wiemy, ale się dowiemy, kremy BB dotarły do Europy prosto z Azji. Tak przy okazji, kosmetyki koreańskie są ostatnio przeze mnie testowane coraz częściej. Wszędzie mówi się o ich pielęgnacyjnych perełkach. Tak, tak, mam zamiar je odnaleźć! Idąc dalej. Pierwsza formuła takiego kremu BB została stworzona, by łagodzić podrażnienia czy pomagać w gojeniu się cery po intensywnych zabiegach. Pielęgnacja cery jest tutaj podstawą, dlatego poleca się je osobom ze zmianami alergicznymi, trądzikowymi. Co więcej, większość kremów BB ma filtry SPF, więc automatycznie zapobiegają powstawaniu przebarwień i chronią Naszą skórę przed promieniami słonecznymi. Czy krem BB to to samo co podkład? Nie. Jest to zdecydowanie lżejsza wersja z wieloma właściwościami leczniczymi, ochronnymi. Kremem BB nikt nie zrobi sobie krzywdy, maski, dlatego jest idealny na dzień. Jako, że jestem z osobą z trądzikiem od wieków, powiem Wam, jak to wygląda z mojej perspektywy.  

Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB

Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB

OPIS PRODUCENTA

"Krem BB stworzony dla skóry wrażliwej o działaniu łagodzącym. Tworzy na skórze cienką i lekką warstwę pokrywa i łagodzi zaczerwienienia. Krem ten nie posiada w swoim składzie: parabenów, benzofenonu, tar kolor, talku oleju mineralnego, wazeliny, trietanoloaminy, siarczanu powierzchniowo czynnego, glikolu propylenowego, alkoholu benzylowego. Tworzy nawilżającą ochronę: niezbędne kwasy tłuszczowe, kwas linolenowy, olej z tungu malukańskiego. Jest bogaty również w kwasy olejowe kwiat nagietka, które wpływają na naturalną zdolność skóry do nawilżenia i pomagają utrzymać efekt ten na dłużej.

Polecany dla wszystkich rodzajów cery, w szczególności cery wrażliwej, skłonnej do podrażnień, skóry narażonej na walkę z niesprzyjającymi warunkami.
Odcień według producenta to jasny beż #21.

Sposób użycia:
Niewielką ilość kosmetyku WKLEPAĆ opuszkami palców na oczyszczoną skórę twarzy.
Przed aplikacją BB kremu można nałożyć krem wodny (emulsję).
Należy uważać, by krem nie dostał się do oczu oraz ust.
Proszę pamiętać o dokładnym, wieczornym demakijażu.

Dodatkowe informacje:
Termin trwałości: 12 miesięcy po otwarciu opakowania
UWAGA ! oznakowanie terminu ważności koreańskich kosmetyków:
제조 - data produkcji (ważność produktu od tego czasu to najczęściej 36 miesięcy)
까지 - data ważności produktu nieotwieranego
18M, 12M, 6M (wpisane w symbol otwartego słoiczka) – okres przydatności kosmetyku po jego otwarciu"


Źródło TU

SKŁAD i najważniejsze INFORMACJE

Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB
Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB
Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB

CENA
około 125 zł 

POJEMNOŚĆ
45 ml

GDZIE MOŻNA GO DOSTAĆ?
mój pochodzi ze sklepu Urban Cupid

ODCIEŃ
Jest to jeden kolor : jasny beż.
Będzie pasował bladzioszkom, a w przybliżeniu jest to kolor w podobie 150 Revlon ColorStay dla cery tłustej, mieszanej.

Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB

OPAKOWANIE
Jest piękne. Opakowanie produktu, ale i jego pudełko. Kolory srebra, błękitu i czerni. To lubimy! Dodatkowo jest to tubka. Czyli wygodne użycie, jednak nie możemy zobaczyć ile kremu pozostało. Dla jednych jest to problem, dla innych nie. Moim zdaniem wygląda bardzo korzystnie. Jest smukłe, zgrabne i takie zimnawe, w dotyku coś na wzór metalu. Jeśli jednak nakładacie produkt palcami i dotkniecie tubki, to pozostają ślady. Napisy się nie ścierają. 

ZAPACH
Delikatny. Kwiatowy? Nie wiem, ale taki lekko słodki, przyjemny, mogłabym mieć takie perfumy, zdecydowanie.

DZIAŁANIE I EFEKTY
Będzie przejrzyściej, jeśli wszystkie sprawy wymienię w punktach. Zatem go go go power rangers! 

1. KOLOR
Dla mnie prawie idealny. Prawie, bo czasami lubi ściemnieć o pół tonu. Zdjęcia poniżej!

2. ROZPROWADZANIE
Bardzo przyjemne. Krem jest lekki, delikatny, rozprowadzimy go po całej buzi bardzo szybko. Gąbką, czy to pędzlem, dłońmi. Rachu ciachu, przy czym produkt zostaje na buzi, a nie na narzędziu (zbrodni) do makijażu. Ja preferuje nakładanie dłońmi lub gąbeczką. 

3. KRYCIE
Według mnie, lekkie do średniego. To było pierwszym plusem, który zauważyłam. Znaleźć krem BB, który kryje tak pięknie...człowiek się cieszy, naprawdę. Pisałam wyżej, że jestem osobą, która od wieków zmaga się z trądzikiem. Czy pokrywa to wszystko co mam na twarzy? TO ZALEŻY (taki żarcik suchar napiszę : prawnicy zrozumieją to doskonale). Jeśli mówimy o żółtych bombach, to nie oszukujmy się, dopóki będą na naszej twarzy to ZAWSZE będzie je widać. Gdy się już ich pozbędziemy i pozostanie nam tylko czerwona plamka, to krem ten zakryje je tak do 50 - 60%. Wiecie, ja nie mam manii chowania pryszczy. Żyję z nimi tyle lat, więc czy je widać czy nie, to poważnie, chyba z wiekiem powiewa mi to coraz bardziej. Więc jeśli macie pięć, dziesięć czerwonych plamek na krzyż, to śmiało, możecie go używać. Jeśli macie problem ze zbyt czerwoną twarzą, z dość rozległym trądzikiem różowawym, to raczej bym go odpuściła. 

4. EFEKTY - jaki jest po nałożeniu? 
Delikatny. Buzia wygląda na zdrową. Wypoczętą, taką wyspaną. Wszystko to zasługa lekkiego błysku, który daje nam ten krem. Niby jest to produkt dla każdego typu cery. No tutaj na sekundkę bym się zatrzymała.  Zdecydowanie polecam go osobom z cerą suchą czy mieszaną. Jestem pewna, że dla osób dojrzałych będzie strzałem w dziesiątkę, bo ożywi buzie, doda życia skórze. Cera tłusta? A no właśnie. Mam cerę mieszaną, tłusta. Na samym początku krem wygląda pięknie. Buzia jest taka ŻYWA, dosłownie. Przypudrujemy i ten blask mimo to delikatnie się wybija, wyglądamy ślicznie. Po około 3 - 4 godzinach zaczynam się świecić, wszędzie. Głównie nos, czoło, policzki, broda. Po około 5 godzinach mam ochotę zmyć makijaż. Krem dosłownie odkleja się od twarzy. Czymkolwiek ją dotknę, krem również się tam pojawia. Bardzo żałuję. Przetestowałam go z minimum pięcioma pudrami z różnej póki cenowej i za każdym razem to samo. Bardzo podoba mi się efekt jaki daje, jednak nie jest to krem dla mnie. Jak możecie zobaczyć na pierwszym zdjęciu, pojawiły się tam próbki innego kremu DR.G. Jeszcze go nie próbowałam, ale mam nadzieję, że będzie lepszy. Może pojawi się kolejna recenzja. Idąc dalej. Daily Safe Sensitive NIE zapycha, więc jest to dobra informacja. Żadne nowe niespodzianki nie pojawiają się na naszej twarzy. Zdecydowanie jest wydajny, bo potrzeba niewiele, by pokryć całą twarz. REASUMUJĄC, zastanów się dobrze jaką masz cerę, a później przeczytaj tą recenzje raz jeszcze. Wtedy wszystko będzie zrozumiałe i klarowne na 100%! Jeśli masz pytania, to zawsze możesz pytać TUTAJ

SWATCH TIME!

Jak widzicie kolor w momencie robienia zdjęcia jest zdecydowanie jaśniejszy niż moja skóra, jednak byłam trochę opalona, stąd ta różnica. 

Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB
Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB
Dr. G. Daily Safe Sensitive+ czyli koreański łagodzący krem BB

You May Also Like

0 komentarze