5# AZJATYCKIE ZAKUPY - Aliexpress - wielofunkcyjny pędzel do twarzy Dream Maker
Cześć i czołem robaczki!
Dzisiaj długo wyczekiwany przeze mnie post! Dlaczego przeze mnie? UWIELBIAM TEN PĘDZEL, po prostu i chcę się z Wami tym podzielić. Kto mnie lepiej zrozumie? No, właśnie, Wy, osoby, których to interesuje, które rozumieją co to pasja! Ale powiedzcie sami, wygląda bardzo przyzwoicie prawda? No to zaczynam... teraz się skupiamy, wyłączamy wszystko inne i czytamy :))
DO CZEGO SŁUŻY TEN PĘDZELEK I JAK MOŻEMY GO UŻYWAĆ?
Jak już widzicie po tytule - pędzelek ten jest wielofunkcyjny. Nie ma jednego konkretnego zastosowania, dlatego w jednym pędzelku macie...kilka pędzelków. Czy to ma sens? A owszem, ma, bo sklepy zasypują nas pędzlami, do pudru, korektora, podkładu, tego, tamtego, i tego też...a macie na pewno wszystkie? A do konturowania już kupiłaś? A może do podkładu brakuje? Znacie to?
Zatem! Możemy użyć ten oto pędzelek do nałożenia / poorozcierania :
1. Bazy pod makijaż
2. Podkładu
3. BB / CC / DD kremów
4. Korektora
5. Róży do policzków
6. Rozświetlaczy
7. Bronzerów
8. Pudrów
Nakładałam tym pędzelkiem wszystko to co możecie przeczytać wyżej, więc może po kolei w skrócie co i jak:
1. Bazy pod makijaż - owszem, ale najlepiej te płynne, w kremie, bo silikonowe nadal najlepiej jest nakładać naszymi ciepłymi łapkami
2. Podkład - TAK! niżej przeczytacie o tym więcej :) w każdym razie - podkład jak najbardziej, ruchami okalającymi, pociągłymi, wklepującymi, jak lubicie
3. BB CC DD kremy - oczywiście, jeśli lubicie takie delikatne produkty nakładać pędzelkiem, to nic nie stanowi problemu
4. Korektor - spokojnie nim rozcieram korektor na twarzy, a nawet pod oczami, resztę doklepuję palcami
5,6 i 7. Róże, rozświetlacze, bronzery - pudrowe, w kremie, na jakie macie ochotę, wklepując, rozcierając - tak!
8. Pudry - oczywiście, żaden problem, jednak nie jest to pędzel tak duży objętościowo, więc świetnie spisuje się jako pędzel wklepujący np. tylko w strefę T + lekkie porozcieranie tu i tam :)
WYGLĄD I WŁOSIE
1. Pędzelek przychodzi w swoim takim plastikowym miękkim etui + z osłonką
2. Cały pędzelek jest srebrny z ciemnogranatowym włosiem
3. Skuwka pędzla jest metalowa z logo "Dream Maker"
4. Trzonek zaś jest plastikowy, chociaż chińczyk nazwał to aluminiową rurką
5. Długość : 17,6 cm
6. Włosie :
a) syntetyczne
b) bardzo bardzo miękkie - szczerze mówiąc, to chyba nigdy nie miałam tak miękkiego pędzla i to jest jeden z tych pędzli, które można wziąć do ręki i przeczesywać palcem, przeczesywać, i przeczesywać...spać :D bardzo duży plus
c) zbite
d) nie pochłania dużej ilości produktów - kolejny duży plus, przeczesując pędzelek po powierzchni można zauważyć, że może 1mm włosia jest brudna, patrząc w jego głąb
e) bardzo delikatny w dotyku, luksusy dla twarzy, skóry
f) po kąpieli wraca do swojej pierwotnej formy
g) odkąd go mam (a mam go już około roku) ani jeden włosek z niego nie wypadł (...czego chcieć więcej?)
CENA I MOJA OGÓLNA OPINIA
Jeśli jesteście ze mną od samego początku na wszystkich socialmediach, to na pewno wiecie, że mam fioła na punkcie pędzli. Tak, to moje uzależnienie. A najbardziej na punkcie tych pędzli, które są milusińskie. Nie ukrywam, że pędzel ten jest jednym z moich ulubionych. Wygląda elegancko, oryginalnie, w końcu jest cały srebrny, nie można przejść koło niego obojętnie! :) Logo "Dream Maker" jest napisane ładną czcionką, nie jest nachalne, a skromne i samo w sobie mówi samą prawdę! :) Włosie jest genialne! To mój pierwszy pędzelek z ciemnogranatowymi włoskami. Jestem gadżeciarą, co tu więcej komentować, rozumiecie to na pewno doskonale :) Ale to włosie...tak aksamitne, tak przyjemne, tak delikatne...musicie mi uwierzyć, że jest cudowne. Jeśli chodzi o zastosowanie i to minimalne pochłanianie produktów - zrobiłam test. Nałożyłam nim wszystko po kolei: bazę -> podkład -> korektor -> puder -> rozświetlacz -> róż -> bronzer. I nadal jest to 1 mm brudu. Niemożliwe? Możliwe. Nie wiem od czego to zależy, jeśli wiecie, dajcie znać, ale to jest super informacja! Pędzelka używam często, stan jakoby byłby nieużywany. Najczęściej używam go do bronzera. Jest świetny do konturowania, idealnie sprawdza się do konturowania na mokro, jak i na sucho. Na ten moment jest to mój nr 1 jeśli chodzi o konturowanie z zamiarem mocniejszego efektu, ale też wtedy, jeśli chcę, by produkty mokre były idealnie rozblendowane. Nakładam nim podkład, przy czym nie robi smug i robię to bardziej ruchami wklepującymi, a następnie delikatnie rozcieram. Chętnie wklepuję nim puder czy nakładam rozświetlacz. Jeden pędzel, a wiele zastosowań. Na koniec jeszcze słowo o cenie. Pędzelek ten można zakupić w okolicach 9 zł z groszami, a 22 zł z groszami, także - szukajcie dobrze! :)
0 komentarze